sobota, 20 sierpnia 2016

Wiewiórki, żołędzie i epoka lodowcowa, czyli nowa gra powtórkowa ;)

Lubicie "Epokę lodowcową"? Ja nie za bardzo ;) Ale jest jeden wyjątek- wiewiór. Jeżeli oglądaliście, z pewnością wiecie o co chodzi. Jak dla mnie ta animacja mogłaby praktycznie nie mieć żadnych innych postaci, fragmenty z wiewiórem zupełnie by mi wystarczyły :)  

Ale do rzeczy...  

Wspomniany wiewiór ma obsesję na punkcie żołędzi i to właśnie ten motyw wykorzystałam w dzisiejszej grze :)   




Co będzie potrzebne ?  

-wydrukowana plansza 
- pionki i kostka   
- kartki z obrazkami/słownictwem/ zadaniami ( w zależności od poziomu i tego co chcemy przećwiczyć)
- żołędzie w określonej ilości (zdaję sobie sprawę, że jest sierpień i trochę będzie ciężko zdobyć prawdziwe żołędzie, więc przygotowałam takie do wydrukowania, ale gdy już będziecie mieli możliwość zdobyć te prawdziwe, myślę że lepiej się sprawdzą i zaskoczą dzieciaki ;) )    

Zasady gry  

Kartki z zadaniami układamy w stosik i kładziemy na środku. Ustawiamy pionki na polu z napisem -2. Uczniowie kolejno rzucają kostką i ruszają się swoimi pionkami. Jeżeli staną na polu z żołędziem, wykonują zadanie i otrzymują jedną kartę z żołędziem (lub prawdziwego żołędzia). Jeśli trafią na pola -2 lub -1 oddają określoną liczbę żołędzi. Wygrywa osoba, która jako pierwsza zdobędzie 10 żołędzi :)    

Grę możecie pobrać TUTAJ 

Enjoy ;) 

Chcesz być na bieżąco z nowymi postami? Zapraszam do polubienia strony na Facebooku :)   

Jeżeli szukasz innych fajnych gier na zajęcia językowe, zajrzyj również do sklepu lamipoli.pl

5 komentarzy:

  1. Kolejny świetny pomysł! A na dodatek - uwielbiam Epokę Lodowcową!

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie gry z uniwersalnym zastosowaniem! Drukuję i dziękuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przydałby się jakiś element językowy. Nie użyłabym tej gry na zajęciach, bo nie widzę jej celowości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, przy każdym ruchu tłumaczymy słówka lub wykonujemy zadania typu odpowiedz na pytanie "What's your name? ", opisz po angielsku swój typowy dzień i inne w zależności od tego co omawiamy. Dziecko dostaje żołędzie dopiero po poprawnym wykonaniu zadania, poza tym w trakcie gry nie używamy raczej polskiego, więc liczenie itd. też jest po angielsku, myślę że plusem tej gry jest właśnie to, że jest uniwersalna, specjalnie nie przygotowywałam do niej zadań żeby można było ją dostosować do powtórki wszystkiego, według mnie ma wystarczająco dużo elementów językowych, może się jednak Pani do niej przekona ;)

      Usuń