tag:blogger.com,1999:blog-7822057434039888866.post61558546467544912..comments2024-01-26T12:59:36.028+01:00Comments on Londonopoly: Repetytorium do szkół ponadgimnazjalnych MACMILLAN, zajrzyjmy do środka! londonopolyhttp://www.blogger.com/profile/10467586613365485829noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-7822057434039888866.post-10149173468588582942018-08-30T21:59:40.762+02:002018-08-30T21:59:40.762+02:00Pierwsze minuty zajęć to dla mnie bezcenne chwile,...Pierwsze minuty zajęć to dla mnie bezcenne chwile, które wyznaczają kierunek lekcji i odgrywają istotną rolę w kreowaniu przyjaznej aury. Aby jak najbardziej efektywnie wykorzystać ten czas, staram się "rozruszać" uczniów, stosując ćwiczenia, które maksymalnie angażują uczniów, ale nie są zbyt wymagające. Starannie dobieram zadania tak, aby stanowiły logiczne przejście pomiędzy materiałem omawianym na poprzednich zajęciach a nowym tematem. Jedną z moich ulubionych aktywności, która idealnie wpasowuje się w moje założenia, jest zdecydowanie interaktywne koło fortuny, którego używam przy pomocy strony https://wordwall.net/. Uczniowie kręcą kołem, które z kolei pozwala na pobudzenie ich i "rozkręcenie" na dalszą część lekcji.<br />englishwithanetanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7822057434039888866.post-53116079979540151672018-08-30T21:06:14.812+02:002018-08-30T21:06:14.812+02:00Prowadzę zajęcia indywidualne z angielskiego, więc...Prowadzę zajęcia indywidualne z angielskiego, więc bardzo ważne jest dla mnie, by uczniowie czuli się komfortowo. Wydaje mi się, że to, co najlepiej działa w przypadku moich uczniów na rozluźnienie atmosfery to konwersacje. Od jakiegoś czasu używam 'Conversation hat', który polega na tym, że uczniowie losują pytanie z kapelusza, na które odpowiadają. Najczęściej dotyczą one tego jak spędzili ostatni tydzień, co ciekawego wydarzyło się w ostatnim czasie, jakie mają plany na weekend, jak opisaliby swój nastrój itd. Jeżeli powtarzam z uczniami konkretny dział z gramatyki podmieniam pytania na takie, które go dotyczą :) Co jest super sposobem na powtórzenie tego, co już przerobiliśmy. Często odwracamy role i to ja odpowiadam na pytania, które zadają mi uczniowie. Z tego co zauważyłam, to dzięki temu, że uczniowie opowiadają o swoich doświadczeniach łatwiej jest im używać angielskiego, dlatego jest to też świetny sposób na uczniów, którzy mniej chętniej mówią w języku angielskim :)<br />Oprócz conversation hat super sposobem na aktywację uczniów, którzy często na zajęcia przychodzą po szkole, są zmęczeni albo zaspani jest gra ‘Spot it’. Posiadam ją w polskiej i angielskiej wersji językowej i obie z powodzeniem wykorzystuję na zajęciach. Przy tej grze chyba nie można być spokojnym i nawet mi odpala się tryb bycia kompetytywnym :D Uczniowie od razu mają więcej energii i werwy :)Marta Staszikhttps://www.blogger.com/profile/01603508675892661165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7822057434039888866.post-20788340488307006822018-08-30T19:45:08.738+02:002018-08-30T19:45:08.738+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Marta Staszikhttps://www.blogger.com/profile/01603508675892661165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7822057434039888866.post-42641784749552790912018-08-30T17:45:13.733+02:002018-08-30T17:45:13.733+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Marta Staszikhttps://www.blogger.com/profile/01603508675892661165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7822057434039888866.post-38208683892200786242018-08-30T17:42:44.420+02:002018-08-30T17:42:44.420+02:00Moim ulubionym sposobem na rozpoczęcie lekcji jes...Moim ulubionym sposobem na rozpoczęcie lekcji jest "puzzlowy motywator". Na samym początku nie mówiąc nic przyczepiam do tablicy kawałek z pociętego zdjęcia/obrazka. Staram się wybierać śmieszne fotografie, a pierwszy kawałek koniecznie musi zawierać coś intrygującego dla klasy. Wspólnie rozmawiamy co może przedstawiać jako całość. Reszta kawałków jest ponumerowana i leży odwrócona na stole. Każdy numer to zadanie/aktywność do wykonania podczas zajęć. Uczniowie rozwiązując zadania i tym samym składają obraz w całość. AngSchoolhttps://www.blogger.com/profile/05846594638795598674noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7822057434039888866.post-49818250477079338932018-08-30T12:47:30.877+02:002018-08-30T12:47:30.877+02:00Zawsze staram się, aby moje zajęcia były spójne i ...Zawsze staram się, aby moje zajęcia były spójne i przemyślane - każda lekcja nawiązuje do poprzedniej, przykładam też dużą wagę do etapów przejściowych pomiędzy głównymi etapami lekcji. Z tego powodu zaczynam moje zajęcia na dwa sposoby:<br /><br />1) Nawiązanie do poprzednich zajęć i powtórka: tutaj mamy już ogromne pole do popisu :) Do moich ulubionych "powtórkowych" zadań (i zazwyczaj kursantów też) należą:<br />- nieśmiertelne już kalambury (można je dowolnie modyfikować, np. losować karteczkę z napisem DRAW lub SHOW, czy przyznawać dodatkowe punkty za zgadnięcie hasła w czasie poniżej kilkunastu sekund), <br />- taboo (Forbidden Words z Macmillana sprawdzają się doskonale, ponieważ są podzielone na kategorie zgodnie z tematami maturalnymi - można grać tylko tymi z aktualnie przerabianego działu),<br />- error correction game (casino), szczególnie przydatna do powtórki omawianych zagadnień gramatycznych (dzielę grupę na dwie drużyny, wypisuję na tablicy 5 zdań - część z nich zawiera błędy, następnie każda drużyna analizuje zdania i decyduje czy są poprawne - jeśli nie, to oczywiście muszą zostać poprawione. Potem drużyny 'obstawiają' na ile punktów od 1-10 są pewni swojej odpowiedzi. Na koniec zapisuję na tablicy prawidłowe wersje a drużyny dodają sobie obstawioną liczbę punktów lub ją odejmują. Oczywiście, wygrywa drużyna z większą liczbą punktów :)).<br /><br />2) Warm-up nawiązujący do tematyki obecnych zajęć:<br />- zapisuję na tablicy kilka słów kluczy (niezbyt oczywistych), na podstawie których kursanci zgadują jaki jest nowy temat lekcji, lub alternatywnie – wyświetlam nawiązujące do tematu lekcji zdjęcie, obrazek, czy nawet mema :),<br />- prezentuję uczniom cytat znanej osoby, fragment piosenki , anegdotę,<br />- rozdaję karteczki z wypisanymi pytaniami wprowadzającymi do nowej lekcji, do przedyskutowania w parach, lub w mniejszych grupach po prostu zadaję je kursantom bezpośrednio.<br /><br />Na koniec dodam jeszcze jaki jest mój najmniej ulubiony sposób na rozpoczęcie zajęć… kartkówka! Preferuję mniej ‘inwazyjne’ i stresujące metody sprawdzania postępu kursantów – i jestem przekonana, że oni również :)<br /><br />Pozdrawiam serdecznie!Monikahttps://www.blogger.com/profile/17044431139116815931noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7822057434039888866.post-17414048812587496892018-08-29T10:14:02.526+02:002018-08-29T10:14:02.526+02:00Zajęcia zaczynam z uśmiechem :) Zajęcia zaczynam z uśmiechem :) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01698361863912505308noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7822057434039888866.post-89219957821517676212018-08-28T22:04:53.375+02:002018-08-28T22:04:53.375+02:00Na rozpoczęcie zajęć by nam się dobrze je prowadzi...Na rozpoczęcie zajęć by nam się dobrze je prowadziło,<br />staramy się aby każde z nas trochę pogawędziło.<br />Zaczynamy od najważniejszych newsów ze świata, <br />tłumacząc nagłówki z gazet czujemy się jak akrobata :)<br />A do tego dochodzi krótka rozmowa, <br />co robiłes? gdzie byłeś? aby poznać nowe słowa.<br />Na koniec mówimy jak się czujemy,<br />w lekcję angielskiego mocno się angażujemy.Olga Jędrzejewskanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7822057434039888866.post-22724572430344234522018-08-28T21:54:46.540+02:002018-08-28T21:54:46.540+02:00Każdy nauczyciel wie, że początek zajęć jest bardz...Każdy nauczyciel wie, że początek zajęć jest bardzo ważny. To na tym etapie mózg decyduje o tym, czy to co wydarzy się podczas najbliższych kwadransow jest dla niego przydatne i interesujące, dlatego też początek lekcji bywa dla moich uczniów zaskakujący. Staram się ich sprowokować do myślenia i zadawania pytań. Na przykład na zajęcia do bardzo "dorosłego" gimnazjum przynioslam ukryte w szmacianej torbie figurki Shreka, Yody, R2D2, Kung Fu Pandy itp. Uczniowie dotykając przez torebkę odgadywali co to jest .Następnie wspólnie zastanawialiśmy się co może łączyć te przedmioty i o czym będziemy rozmawiać. Tematem lekcji były gatunki filmowe, a zainteresowanie uczniów do końca zajęć bardzo duże 😉Agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/12138507829996876411noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7822057434039888866.post-76463214358254509072018-08-28T09:13:22.573+02:002018-08-28T09:13:22.573+02:00U nie nieodłącznym elementem każdej lekcji jest ro...U nie nieodłącznym elementem każdej lekcji jest rozgrzewka z konwersacji. Mam przygotowane pudełeczka z różnymi pytaniami które uczniowie losują i odpowiadają lub ze słówkami które uczniowie mają opisać a inni odgadują o jakie chodzi słowo. Mam też bazę krótkich filmików które służą nam jako wprowadzenie do mówienia na jakiś temat. A więc krótko mówiąc zawsze zaczynami od mówienia w jak największej ilości :) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12654906859734979991noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7822057434039888866.post-52872645073583073622018-08-28T06:06:07.970+02:002018-08-28T06:06:07.970+02:00Lubię zajęcia zaczac od wprowadzenia przyjaznej at...Lubię zajęcia zaczac od wprowadzenia przyjaznej atmosfery. Do tej pory uczyłam młodzież gimnazjalną,zatem wyciągnięcie z nich śmiesznych anegdotek, historii szkolnych,czy ostatnich plotek klasowych nie bylb trudne, a juj na starcie zmniejszało między nami formalne bariery, nastawiało ich pozytywniej i zachęcało do mnie. Potem angielski nam juz płynął jak z nut :) Jeszcze na studiach pewna wykładowczyni powiedziała nam na zajęciach z metodyki "start smiling at Christmas". Mi się to nigdy nie udało,a kontakt z uczniami zawsze mam naprawdę fajny i uważam,że (oczywiście ss od tego wyjątki) to jest już na starcie klucz do tego, żeby potem bez większych trudności pokazać im jak fajny jest język angielski :)KJhttps://www.blogger.com/profile/09412035459720220969noreply@blogger.com